Komendantowi straży pali się pod nogami

To , że większość kadry w służbie strażackiej, to matołki zielono czerwone - wiedziałem od dawna. Ale, że do tego sekretarz stał się sokratesem a są jeszcze i łajzy, to wiem od dzisiaj.

Po posta widzę, że władza pana W.G jedst na finiszu. Proszę napisać kiedy sie skończy? żeby ten wątek strażacki zakończyć ,bo o strażakach mam bardzo dobre zdanie nie chciał bym żeby na forum się opluwali w nieskończoność.

Łajza napisał:

Jurku Ł....,Piotrowie:Bazy...,Babi....,Pil..,Jarku Ham....,Darku Gaw...,Jurku Kor..,do zobaczenia" twarzą w twarz"

A co, boisz się wyjść ze swojej norki? Kolegom z pracy nie potrafiłeś cały rok powiedzieć co o nich myślisz? Żeby Twój ptasi móżdżek potrafił trafniej kojarzyć to może byś jeszcze mógł spojrzeć paru osobom prosto w oczy. Szkoda tylko, ze paru kolaborantom próbujesz przykleić nalepkę męczennika. A na razie, idź się wypłacz...

.i.f.a.r.t.o.n.y.o.u. napisał:

Szkoda tylko, ze paru kolaborantom próbujesz przykleić nalepkę męczennika.

Ładnie to tak Panie komediancie? Po co robić z siebie durnia? Nic się już nie liczy? Co to da?

Kto następca Gregorka?? Bo to że on sie nie utrzyma to "prawie"pewne!!!Jak obstawiacie co słychać w KW??

Może komendant z Opola?????

Gość napisał:

Może komendant z Opola?????

Na pewno nie ty, boś kiep.

a może pan ss??

Komendant z Opola nadaje się na to stanowisko, tylko wszyscy co piszą takie głupoty o nim to go pewnie nie znają osobiście i z nim nie współpracują. Ciekawe czy wy byście się nadawalai na takie stanowisko.

Pan Gregorek jest komendantem i to jest dobry stan rzeczy.

gość napisał:

Komendant z Opola nadaje się na to stanowisko, tylko wszyscy co piszą takie głupoty o nim to go pewnie nie znają osobiście i z nim nie współpracują. Ciekawe czy wy byście się nadawalai na takie stanowisko.

Pan Komendant to niech się cieszy że jest powiatowym, bo wyżej nie ma szans. Elokwencja na takim stanowisku jest potrzebna.

jasio oryginalny napisał:

Pan Gregorek jest komendantem i to jest dobry stan rzeczy.

dla ciebie dobry a dla ogólnie pojętej straży pożarnej już nie koniecznie........

janek napisał:

ogólnie pojętej straży pożarnej

Co znaczy ten bełkot? To dla mnie niepojęte . A czy jest jakaś straż szczególnie pojęta? Może szczególnie pojętna? Ty na pewno, janku, do takiej nie należysz.

jasio oryginalny napisał:

Co znaczy ten bełkot? To dla mnie niepojęte . A czy jest jakaś straż szczególnie pojęta? Może szczególnie pojętna? Ty na pewno, janku, do takiej nie należysz.

jeżeli nie rozumiesz prostych sformułowań to o czym tu dyskutować .....

janek napisał:

jeżeli nie rozumiesz prostych sformułowań to o czym tu dyskutować .....

Co znaczy "ogólnie pojęta straż pożarna"? Tylko jak najprostsze sformułowania proszę ...

Ogólnie pojęta straż pożarna to dla mnie, PSP, OSP oraz pracujące tam osoby cywile i strażacy, sprawy związane z całokształtem ochrony ppoż na terenie np. województwa

ruucham koty jak nie mają ochoty

janek napisał:

Ogólnie pojęta straż pożarna to dla mnie, PSP, OSP oraz pracujące tam osoby cywile i strażacy, sprawy związane z całokształtem ochrony ppoż na terenie np. województwa

Rozumiem, że dla innych "ogólnie pojęta" straż znaczy to samo. Po cóż więc ten eufemizm. Poza ty, jeśli formułujesz taki zwrot" ogólnie pojęta", to zakładasz istnienie jakiejś innej straży "szczególnie pojętej" Co to więc może być?

Och Jasiu, Ty to powinieneś nazwać się Jasiem Orginalnym!!!!!!! Oryginalny do Ciebie nie bardzo pasuje.

a tak wogole to nie spodziewalem sie jasiu że ty taki rozgadany jestes,na codzien to ty jestes spokojniutki...a tu na forum to prosze-pierwsze skrzypce...